Info

avatar Z uwagi na brak czasu blog przyjmuje formę dzienniczka treningowego który prowadzi barblasz z miasteczka Szczecin - Warzymice, Świeradów . Mam przejechane 34088.19 kilometrów w tym 8421.96 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Follow me on Strava

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy barblasz.bikestats.pl






Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2013

Dystans całkowity:731.49 km (w terenie 198.25 km; 27.10%)
Czas w ruchu:28:57
Średnia prędkość:24.96 km/h
Maksymalna prędkość:77.00 km/h
Suma podjazdów:8881 m
Maks. tętno maksymalne:198 (97 %)
Maks. tętno średnie:180 (88 %)
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:48.77 km i 2h 04m
Więcej statystyk
  • DST 67.32km
  • Czas 02:03
  • VAVG 32.84km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • CAD AVG 28.0°C
  • HRmax 178 ( 87%)
  • HRavg 159 ( 78%)
  • Podjazdy 103m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

urlop day 3

Środa, 31 lipca 2013 · dodano: 31.07.2013 | Komentarze 0

Kategoria szosa


  • DST 40.19km
  • Czas 01:21
  • VAVG 29.77km/h
  • VMAX 63.00km/h
  • CAD AVG 35.0°C
  • HRmax 186 ( 91%)
  • HRavg 157 ( 77%)
  • Podjazdy 237m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

urlop day 2

Niedziela, 28 lipca 2013 · dodano: 28.07.2013 | Komentarze 1

uff jak goraco-za goraco=rege na rowerze...
Kategoria szosa


  • DST 87.17km
  • Czas 02:44
  • VAVG 31.89km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • CAD AVG 34.0°C
  • HRmax 191 ( 94%)
  • HRavg 170 ( 83%)
  • Podjazdy 266m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

urlop day 1

Sobota, 27 lipca 2013 · dodano: 27.07.2013 | Komentarze 0

opisy,dane.foty. itp. po powrocie
Kategoria szosa


  • DST 36.93km
  • Teren 36.93km
  • Czas 01:54
  • VAVG 19.44km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • HRmax 178 ( 87%)
  • HRavg 154 ( 75%)
  • Podjazdy 585m
  • Sprzęt MTB Full
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ruszyłem...

Wtorek, 23 lipca 2013 · dodano: 23.07.2013 | Komentarze 3

Mały rozruch po Bielawie. Nie wyszedł mi na zdrowie te sobotni start, w niedziel odpokutowałem swoje mało odpowiedzialne zachowanie . Postanowiłem już więcej nie startować chorym lub nie doleczonym . Dzisiaj miał być lajt i był- skoczyłem na single :czarny, zielony i niebieski ...

pare fot z Bielawy




Kategoria MTB


  • DST 49.67km
  • Teren 49.67km
  • Czas 03:20
  • VAVG 14.90km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • CAD AVG 23.0°C
  • HRmax 198 ( 97%)
  • HRavg 180 ( 88%)
  • Podjazdy 1597m
  • Sprzęt MTB Full
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

BM Bielawa

Sobota, 20 lipca 2013 · dodano: 20.07.2013 | Komentarze 3

Kolejny start za mną . Jeszcze wczoraj zastanawiałem się na sensem wyjazdu do bielawy, gdyż w środę wieczorem zaczęło mnie łamać i poległem . dwa dni przeleżałem w łóżku z zawalonym gardłem i katarem . szkoda że takie qrestwo mi sie przytrafiło bo trochę potu zostawiłem na lokalnych górach aby się dobrze przygotować do tego maratonu - takie życie . W sumie pojechałem, głównie dla tego iż znalazłem sponsora i zostałem członkiem MITSUBISHI MATERIALS MTB TEAM i nie chciałem opuścić startu w nowych barwach . Naładowany lekami i domowymi miksturami jakoś stawiłem się na starcie . Tam oczywiście spotkania towarzyskie ze znajomymi , między innym Marcinem i jego rodzinkom, śmiechy , pogaduchy i takie tam . Nie powiem bałem się tego startu . Po pierwsze pojechałem z pały, prawie prosto z łóźka , nie jeździłem ostanie 3 dni co dla mojego organizmu nie jest dobre , po trzecie stratowałem z 1 sektora po moim dobrym występie we wrocku, co raczej dla mnie jest kara niż nagrodą . Wiedziałem że będzie cięzko i było . Po pierwszych 5 km zgasły mi lampy i nadszedł pierwszy poważny kryzys , w tym momencie zastanawiałem się czy ma to sens i czy się nie wycofać , bo jak umiera się na 5 km to raczej dobrze nie jest, tym bardziej że byłem ciągle wyprzedzany co nie działało na mnie zbytni motywująco , na szczęćie nadjechał mój kolega z teamu Daniel(37 open) i opirdolił mnie że za twardo jadę i krzyknął Bartek cadencja - ot cała tajemnica !!!Jakoś się pozbierałem i zacząłem ciężko bo ciężko jechać swoje , dalej byłem wyprzedzany ale miałem to w dupie i kręciłem swoje . Jedno gdzie odżywałem to zjazd tam nadrabiałem naprawdę sporo . Z jazdy na zjazdach jestem naprawdę zadowolony. Pociłem się dzisiaj jak szczur . Jeżdżę z 2 l camelem ale to ile dzisiaj wypiłem to jakiś obłęd był. Pierwszy raz w tym sezonie stawałem na bufetach i waliłem tam po 5 kubasów wody , masakra jakaś to była . Trasa bardzo kondycyjna , interwałowa , pierwszy raz wtym roku sucha:)Jedno co mnie wqwiło to że z profilu trasy wynikało że od 40 km będzie tylko zjazd więc pod koniec zaginałem aż mi lampy zgasły, wpadam na zjazd zapierdalam zadowolony że juz tylko z góry a tu zonk 600-700 m odcinek szutrówki 7-8% masakra jakaś . Ja zero prądu, mało nie spadłem z roweru (będą kompromitujące foty bo był fotograf ) ostanie 100 z buta byłem tak ujechany że miałem to głęboko w ... a w między czasie rozdziewiczyłem mój nowy teamowy stój , tak mi się super zjeźdżało że w pewnym momencie, przegiąłem i zaliczyłem szlifa - dupa i spodenki zdartę... Przed samą metą koleś zajechał mi drogę kolo zajechał mi drogę i szczepiliśmy sie rowerami, on zaliczył dobrą glebę ja jakoś uciekłem w pola , na szczęście nic mu nie było miał doświadczeni dh i dobrze się złożył choc wygladało groźnie , przeprosił bo to on zajechał mi drogę . W bólach i mękach dotarłem na metę ...
Wnioski :
- byłem słaby, brakowało mocy jednak choroba dała popalić , teraz zamiast zimnego browara , pigóły i inchalacje
- na górskie maratony jestem za ciężki będzie co palić w zimię na chomiku ,przynajmniej 8kg
- podjazdy, podjazdy i jeszcze raz podjazdy muszę ćwicz i trudniejsze technicznie tym lepiej .
- na zjazdach bomba, zapierdalam jak za starych dobrych czasów , co prawdach na maratonach nie wygrasz dobrze zjeżdżając ale możesz dużo stracić ,
- fajnie być w Teamie:-)
- załapałem sie w połowie stawki , jaj nie urywa
- chcaiłem się zmieścić w 3h i męczy mnie brak wiedzy czy bym dał radę jak był bym w pełnej dyspozycji , trzeba będzie rok poczekać
Open 179/482
Kategoria m2 57/106
P.S. Marcin jak odżyję trochę to wrzucę ci te foty :-)
Kategoria WyŚcigi MTB, MTB


  • DST 9.00km
  • Teren 9.00km
  • Sprzęt MTB Full
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed i po BM

Sobota, 20 lipca 2013 · dodano: 20.07.2013 | Komentarze 0



  • DST 73.05km
  • Czas 02:32
  • VAVG 28.84km/h
  • VMAX 70.00km/h
  • CAD AVG 20.0°C
  • HRmax 183 ( 90%)
  • HRavg 156 ( 76%)
  • Podjazdy 1042m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ziemie czeskie

Wtorek, 16 lipca 2013 · dodano: 16.07.2013 | Komentarze 3

Standardowa pętla po czechach , mocno interwałowa , niestety dużo asfaltów z mojej pętli jest remontowanych i dużo odcinków na granicy złapania sneka . Miałeś iść do lasu na MTB ale lampa skłoniła do cięcia asfaltów. Jutro serwis sprzętu i do końca tygodnia już same lajty . W sobote bielawa a profil wygląda tak, trochę straszno :-)
Kategoria szosa


  • DST 50.46km
  • Czas 01:48
  • VAVG 28.03km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • CAD AVG 14.0°C
  • HRmax 184 ( 90%)
  • HRavg 155 ( 76%)
  • Podjazdy 924m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

podjazdowe rozpoczecie tygodnia

Poniedziałek, 15 lipca 2013 · dodano: 15.07.2013 | Komentarze 1

4 razy pod rozdroże , wszystkie podjazd w granicach 14 min +- 20 s ... jak na pierwszy dzień, po przerwie poszło dość sprawnie ...
Kategoria szosa


  • DST 19.76km
  • Teren 9.00km
  • Czas 01:04
  • VAVG 18.53km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • CAD AVG 10.0°C
  • HRmax 181 ( 89%)
  • HRavg 158 ( 77%)
  • Podjazdy 557m
  • Sprzęt MTB Full
  • Aktywność Jazda na rowerze

łącznik wersja light

Czwartek, 11 lipca 2013 · dodano: 11.07.2013 | Komentarze 3

w deszczu, nie zdążyłem zamknąć bramy od garażu a byłem juz mokry . Na domiar złego kapcioch na telefonicznej wymarzłem przy zmianie . Odkąd jeżdżę na nowych kołach to już drugi kapeć z tyłu .Mam dwa pomysły pierwszy słaba izolacja od obręczy , kupiłem nową taśmę oddzielającą dętkę od obręczy trzeba tylko założyć, druga zauważyłem że mam dętki do 2,15 a opony do 2,25. Ktoś ma jakieś pomysły aby dobrze zabezpieczyć obręcz może jeszcze taśma izolacyjna ???jutro nach szczecin ...
Kategoria MTB


  • DST 27.42km
  • Teren 22.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 16.13km/h
  • CAD AVG 20.0°C
  • HRmax 177 ( 87%)
  • HRavg 152 ( 74%)
  • Podjazdy 821m
  • Sprzęt zimowy mtb
  • Aktywność Jazda na rowerze

podjazdy+technika zjazdy

Środa, 10 lipca 2013 · dodano: 10.07.2013 | Komentarze 0

rozgrzewka na singlach , potem atak na łącznik od strony czerniawy , dobrze dostałem w dupę , jednak takie 20% sztajfy podjeżdża się zdecydowanie lepiej na sztywniaku , za to odbiłem sobie na staroizerskiej zajebisty jest ten zjazd !!! za 10 dni Bielawa , 47 km /1600 w pionie daje do myślenia . Podjazdy równo może dla tego tetno w ryzach ...
Kategoria MTB