Info

avatar Z uwagi na brak czasu blog przyjmuje formę dzienniczka treningowego który prowadzi barblasz z miasteczka Szczecin - Warzymice, Świeradów . Mam przejechane 34443.64 kilometrów w tym 8421.96 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Follow me on Strava

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy barblasz.bikestats.pl






  • Czas 01:00
  • Aktywność Ciężary

koksownia

Poniedziałek, 11 stycznia 2016 · dodano: 12.01.2016 | Komentarze 0

oj bolało ;) 


  • DST 57.10km
  • Czas 02:54
  • VAVG 19.69km/h
  • HRmax 150 ( 73%)
  • HRavg 135 ( 66%)
  • Podjazdy 846m
  • Sprzęt zimowy mtb
  • Aktywność Jazda na rowerze

niedzielnie W

Niedziela, 10 stycznia 2016 · dodano: 12.01.2016 | Komentarze 0

spokojna jazda z Danielem , mega lubię pętle  po pogórzu izerskim ;) 


  • DST 10.20km
  • Czas 01:04
  • VAVG 6:16km/h
  • HRavg 162 ( 79%)
  • Podjazdy 188m
  • Aktywność Bieganie

II runda

Sobota, 9 stycznia 2016 · dodano: 12.01.2016 | Komentarze 0

szybka zmiana ciuchów i ogień na godzinkę biegania , pierwsze 30 minut fajnie , taki rozgrzany i wogule ;) potem zacząłem odczuwać trudny walki ze śniegiem i zakonczyłem mój dzień mocno przeorany ;) 


  • DST 24.00km
  • Teren 24.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 13.09km/h
  • HRmax 177 ( 86%)
  • HRavg 154 ( 75%)
  • Podjazdy 709m
  • Sprzęt zimowy mtb
  • Aktywność Jazda na rowerze

walka w śniegu

Sobota, 9 stycznia 2016 · dodano: 12.01.2016 | Komentarze 0

powalczyłem trochę w śniegu , do chatki dojazd ciężko ale do zrobienie , dalej w kierunku orlego za dużo śniegu musiałem wracać , taka zabawa na śniegu mega podnosi skill techniczny a i upodlić się zdrowo można  - polecam ;) 


rozjazd po koksowni

Piątek, 8 stycznia 2016 · dodano: 12.01.2016 | Komentarze 0



  • Czas 01:00
  • Aktywność Ciężary

koksownia opcja domowa

Piątek, 8 stycznia 2016 · dodano: 12.01.2016 | Komentarze 0



  • DST 11.30km
  • Teren 11.30km
  • Czas 01:15
  • VAVG 6:38km/h
  • HRmax 173 ( 84%)
  • HRavg 158 ( 77%)
  • Podjazdy 229m
  • Aktywność Bieganie

pobiegane

Środa, 6 stycznia 2016 · dodano: 06.01.2016 | Komentarze 0

w końcu po śniegu , bateria w pulsaku do wymiany , na podbiegach puls spadał na płaskim i zbiegach rósł , pozatym skakał po 20 uderzeń prawo w lewo jak kot z pęcherzem . 


  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

podsumowanie

Wtorek, 5 stycznia 2016 · dodano: 05.01.2016 | Komentarze 6


Specjalnie nie ma  pisać tak to wyglądało w 2015 ;)


jestem zadowolony z 2015 ,  wykonałem kawał roboty( doliczjąc siłownie i inne nie stravove aktywności pekło ponad 500 godzin w ruchu )  która pozwoliła mi czerpań dużo frajdy z jazdy zarówno na treningach a przede wszystkim zawodach . Najlepsze starty jeżeli chodzi o radość bez patrzenia na wynik to zdecydowanie  tydzień w sudetach  ale największy gaz pod nogą miałem na 3 wieżach w Szczecinie , mógłby zaorać wtedy te wzgórze taka petarda pod butem była . Ogólnie z całego sezonu jestem zadowolony , nie miałem jakiegoś takiego  ścigu aby zdychać i modlić się o metę  .Doszły dwa fajne wyjazdy jeden to calp , drugi na Gran Canaria więc jest się z czego cieszyć .
Jedno z czym dalej mam problem to ta pieprzona waga . Nie wiem, nie mam może jeszcze w  sobie tyle motywacji aby aż tak się zagiąć aby zrobić z tym porządek raz na zawsze, za bardzo lubię dobrze zjeść no i oczywiście dobry browar ;) z drugiej strony  pytanie czy te parę miejsc wyżej jest warte takich wyrzeczeń ??;) nie wiem chyba nie :) ale cały czas próbuje coś mimo wszystko ugrać ale raczej zostanę  tym najgrubszym bikerem z przodu  peletonu - jak to mówi moja żona ;) ważyć mniej niż 70 kg nigdy nie  będę teraz jest ponad 8 dych czyli w sezonie będzie coś na poziomi 76-78 kg ,  mam nadzieję że te moje 450 watt pod butem starczy :) 
Co do planów , były bardzo ambitne , chciałem jechać dwie etapówki beskidy i sudety , niestety życie zweryfikowało plany . Jestem zawalony robotą na maksa  i tak w 2016 dalej będę  więc jak ogarnę jedną to i tak będzie cud,  więc mój plan treningowy jest trochę korygowany , w 2015 zrealizowałem go w 99% teraz liczę że jak uda się machnąć 70-80% planu to będzie pan zadowolony :)
Znowu zmiany , ogarniałem do tej pory trening za pomocą pulsaka z który się w koncu zgrałem i nawet cos  tam pojąłem , teraz doszła moc w szosie i mam wrażenie że znowu zaczynam się siebie uczyć od nowa , na pewno powertap będzie miał wpływ na większą ilość jazd na szosie , obecnie odpuściłem siłownie , brak prawka (tak jestem również szybki, nawet za szybki na 4 kółkach - na szczęście jeszcze tylko 13 dni ) spowodował mocne ograniczenia w dostępie do koksowni w świeradowie czy okolicach ale spoko mam nadzieję że mimo wszystko jakoś uda mi się trochę tej siły zbudować do końca lutego .  Gibam się trochę w domu ale to nie to samo ;) Na bank będę haratał  ile wlezie podjazdy im bardziej strome tym lepiej , widzę że jak zacząłem katować hard podjazdy  2015, przyniosło to dobre rezultaty zarówno w sile jak i w technice to samo dotyczy zjazdów ,im trudniej tym lepiej, jak zjeżdżasz temat gdzie ludzie ledwo idą i pukają się w głowę na twój widok to znaczy że na challegu cię nic specjalnie nie zaskoczy :) bo dobry teren to taki gdzie w godzinę robię 10 km i co najmniej 500 m UP i tego się mam zamiar trzymać  :)
 . Więc czasu w 2016 bardzo mało więc plan musi być dość precyzyjny :
- w marcu na 14 dni calp , only bike bez żony ;)
- w kwietniu startujemy z Bikemaratonem cykl ma 12 startów , chcę łupać giga od początku ale Bm jak to BM traktuje terningowo , 
- maj/czerwiec urlop z żoną no i trochę z rowerem , mam nadzieję że to będzie wyspa - najlepiej z wulkanem który można ujeżdżać ;) 
-lipiec sudety+ karpacz na deser - GŁÓWNY CEL 
- trochę szosy , polatał bym z chęcią na szosie ze szczecińską koksiarnią bo to zacna ekipa , a łomot od nich jest zawsze mile widziany ;) , może się uda zahaczyć o pętle drawską bo to raz że fajny ścig , dwa że zlot szczecińskiej brygady ;) 
- jakieś dodatkowe starty w zależność od mojego kalendarza i położenia ,
-a we wrześniu jak  sudety really mtb   cel na koniec sezonu aby się trzymać w ryzach a nie jak to miało miejsce ,teraz że po sudetach luz blus i balanga ;) 
Co do BS , mało czasu mimo to  postanowiłem że coś tam będę pisał ale na pewno będzie miało to bardziej formę dziennika treningowego chyba że mnie coś najdzie i się rozwinę jak dzisiaj , pewnie będą to opisy startów i jakiś ciekawszych jazd bo ile można pisać o interwałach czy siłowni - zawsze jest ciężko fizycznie i zajebiście psychicznie  ;)  ,
lubię tu zaglądać szczególnie przy kawie, jest to taki relaks w trakcie dnia, motywator do działania ,  więc moi drodzy koledzy - piszcie coś !!!;)  



  • DST 50.60km
  • Czas 02:31
  • VAVG 20.11km/h
  • HRmax 149 ( 73%)
  • HRavg 139 ( 68%)
  • Podjazdy 633m
  • Sprzęt zimowy mtb
  • Aktywność Jazda na rowerze

ciepły ciuch i w ruch ;0

Niedziela, 3 stycznia 2016 · dodano: 05.01.2016 | Komentarze 0

jazda w temperaturach rzędu -9 do -13 , nie było źle , mój zestaw odzieżowy ogarnął temat , tylko bidony nie dały rady ;)


  • DST 21.30km
  • Teren 21.30km
  • Czas 01:32
  • VAVG 13.89km/h
  • HRmax 180 ( 88%)
  • HRavg 159 ( 77%)
  • Podjazdy 478m
  • Sprzęt zimowy mtb
  • Aktywność Jazda na rowerze

II połówka sobotniej normy - teren

Sobota, 2 stycznia 2016 · dodano: 05.01.2016 | Komentarze 0