Info
Z uwagi na brak czasu blog przyjmuje formę dzienniczka treningowego który prowadzi barblasz z miasteczka Szczecin - Warzymice, Świeradów .
Mam przejechane 32656.05 kilometrów w tym 8421.96 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 21.73 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Follow me on
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Kwiecień3 - 0
- 2024, Marzec3 - 0
- 2024, Luty4 - 0
- 2024, Styczeń10 - 0
- 2023, Listopad4 - 0
- 2017, Kwiecień2 - 4
- 2016, Luty18 - 0
- 2016, Styczeń32 - 7
- 2015, Grudzień6 - 0
- 2015, Listopad17 - 0
- 2015, Październik15 - 25
- 2015, Wrzesień27 - 23
- 2015, Sierpień26 - 26
- 2015, Lipiec30 - 28
- 2015, Czerwiec26 - 18
- 2015, Maj25 - 39
- 2015, Kwiecień27 - 54
- 2015, Marzec25 - 21
- 2015, Luty34 - 12
- 2015, Styczeń34 - 17
- 2014, Grudzień33 - 20
- 2014, Listopad20 - 12
- 2014, Październik16 - 29
- 2014, Wrzesień25 - 35
- 2014, Sierpień25 - 24
- 2014, Lipiec30 - 30
- 2014, Czerwiec21 - 26
- 2014, Maj31 - 79
- 2014, Kwiecień30 - 50
- 2014, Marzec27 - 100
- 2014, Luty23 - 85
- 2014, Styczeń28 - 38
- 2013, Grudzień28 - 92
- 2013, Listopad15 - 26
- 2013, Październik7 - 10
- 2013, Wrzesień19 - 69
- 2013, Sierpień18 - 26
- 2013, Lipiec15 - 25
- 2013, Czerwiec19 - 68
- 2013, Maj20 - 88
- 2013, Kwiecień17 - 64
- 2013, Marzec20 - 47
- 2013, Luty23 - 40
- 2013, Styczeń5 - 5
- 2012, Grudzień4 - 7
- 2012, Listopad13 - 20
- 2012, Październik5 - 19
- 2012, Wrzesień12 - 28
- 2012, Sierpień14 - 20
- 2012, Lipiec11 - 36
- 2012, Czerwiec15 - 12
- 2012, Maj20 - 5
- 2012, Kwiecień3 - 0
- 2012, Marzec1 - 0
- DST 137.75km
- Czas 04:14
- VAVG 32.54km/h
- VMAX 61.00km/h
- CAD AVG 10.0°C
- HRmax 180 ( 88%)
- HRavg 157 ( 77%)
- Podjazdy 423m
- Sprzęt Szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedzielnie ze szczecińskimi koksami:-)
Niedziela, 21 kwietnia 2013 · dodano: 21.04.2013 | Komentarze 5
Niedzielna jazda ze szczecińskimi koksami w składzie: Robert,Grzesiek,Daniel,Marcin i ja. Spotkaliśmy się o 10 na rondzie Hakena i ruszyliśmy na zaplanowaną setę z okładem na niemcy . Skład zapowiadał że nie będzie pociągania nogami tylko gaz i tak też było, tym bardziej że Grześ pojawił się na nowym, pięknym przecinaku który dodawał mu przynajmniej 2-3 km/h :-). Do Kołbaskowa w miarę spokojnie potem zaczęło się prawdziwe kolarstwo : ucieczki(Grzesiek I Robert), grupeetto (Ja, Marcin, Daniel), pogonie, spawanie itd:-)Czasami trafiały się zaciągi z 5 z przodu co dawało możliwość przepalenia nóżki.Ogólnie tempo mocne - pierwszy raz w życiu przejechałem setkę poniżej 3h, a wiejący wiatr nam tego nie ułatwiał, był też czas na śmiechy i pogaduchy . Jetem bardzo zadowolony z wypadu ekipa super, atmosfera i tępo też. Dzięki chłopaki !!! Kategoria szosa
Komentarze
BTW nasze wskazania dosyć się różnią - przewyższenia - od czapy, kalorie - tak samo.
Prędkość max u mnie - garmin podaje 62 - a nigdzie tak szybko nie jechałem. - cóż to "tylko" GPS :)
Ale fajne Hrmax miałeś, takiego ja już nie osiągnę.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!