Barblasz - Bikelog

rowerowy blog

Info

Z uwagi na brak czasu blog przyjmuje formę dzienniczka treningowego który prowadzi barblasz z miasteczka Szczecin - Warzymice, Świeradów . Mam przejechane 32656.05 kilometrów w tym 8421.96 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.73 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Follow me on

Znajomi

wszyscy znajomi(33)

Moje rowery

Szosa 14849 km

zimowy mtb 10976 km

Trenażer Vel CHOMIK 4038 km

Trek 29er 1943 km

MTB Full 5552 km

MTB hardtail 4468 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 57.83km
Czas 02:15
V_AVG 25.70km/h
V_MAX 64.00km/h
HRmax 172 ( 84%)
HRavg 141 ( 69%)
Podjazdy 629m
Sprzęt MTB hardtail
Aktywność Jazda na rowerze

Oszczędnie ;)

Sobota, 29 marca 2014 · dodano: 29.03.2014 | Komentarze 9

z uwagi na jutrzejsze "spotkanie" z miejscową koksiarnią dzisiaj spokojnie, mimo tego wyjszły fajne cyferki . Pogoda super, nogi na krótko , przez większość część trasy opalałem moją owłosioną łydę :) szkoda że tak mało czasu przed pracą bo super się jechało ale spoko czuje że jutro się nadrobi:)

Kategoria MTB

Komentarze

birdas | 17:54 sobota, 29 marca 2014 | linkuj No właśnie. Też chyba rano wyjrzę za okno i skończy się na długich spodniach. To chyba będzie lepsza alternatywa niż krótkie spodenki. No nic ... do jutra.

zorro | 17:46 sobota, 29 marca 2014 | linkuj W nocy 0 stopni, w dzień do 15 około, w Słońcu więcej. No to trudne będzie, żeby rano nie zmarznąć, a potem się nie przegrzać. Ja zaryzykuje i nogawki 3/4 założe, ale rano może zmienię zdanie.

birdas | 17:41 sobota, 29 marca 2014 | linkuj Ja też będę wcześniej, w końcu muszę koło zamontować i sprawdzić czy wszystko gra. Jutro będzie na pewno super. Mam jeszcze zgryz odnośnie ubioru bo w lesie może być chłodno, szczególnie na zjazdach ... :/

zorro | 17:34 sobota, 29 marca 2014 | linkuj W końcu będę dyktował tempo :-) Ja rowerem przyjadę do Piechowic, bo żona auto potrzebuje. Spacerkiem sobie tam podjade, może nawet o 8 już wyjade z Jeleniej.

birdas | 17:25 sobota, 29 marca 2014 | linkuj Ariel nie wypisuj takich rzeczy bo Bartek nie przyjedzie ;)
A tak na poważnie to pamiętajcie, że przesuwamy czas w nocy, żeby nie było, że pojadę sam ;)
Ariel jedziesz rowerem do Piechowic ?
Jutro jedziemy razem i tempo będzie dostosowane do najwolniejszego. Z dużym prawdopodobieństwem będzie ono optymalne dla nas wszystkich.

zorro | 17:24 sobota, 29 marca 2014 | linkuj W nocy czas przestawiamy z 2 na 3, więc nie zapomnijcie zmienić godziny, bo nie spotkamy się tak łatwo :-)

zorro | 17:14 sobota, 29 marca 2014 | linkuj Wyzwanie przyjęte. Nie udało mi się dziś pojeździć :-( ale za to siły są na jutro :-) Ktoś na pewno jutro padnie, nie mam zamiaru to być ja, ale też może się tak zdarzyć niestety. Oczywiście wyścigów jutro nie robimy ;-) w Miękini będzie okazja...

birdas | 15:03 sobota, 29 marca 2014 | linkuj Też mi przed chwilą przez myśl przeszło czy nie wsiąść na godzinkę na chomika, ale jak sobie przypomniałem jaką trasę na jutro zaplanowałem to natychmiast odeszła mi ochota. ;)))
Nie będę się powtarzał, ale nadal mnie przerażają te prędkości średnie (to do Ciebie Bartek). Ale spoko - jutro się wszyscy zamkniemy w 20 km/h ... jak pojedziemy "w trupa" (wersja optymistyczna) ;)))
Ariel - będziesz mógł ocenić swoją formę w sytuacji kiedy wszyscy jadą na takich samych rowerach, aczkolwiek i ja się już nie mogę tego doczekać bo treningi z Wami na szosie nie pozostawiają złudzeń, że trochę nie nadążałem. Pierwsze kilometry na MTB będą dla Ciebie szokiem jak zobaczysz jak to się toczy względem tego na czym jeździłeś od ostatniego maratonu. :)

zorro | 12:44 sobota, 29 marca 2014 | linkuj Na ja też dziś tylko na dokrwienie mięśni pojade, ale dopiero po 16:00. Z "koksiarnią" to chyba przeceniłeś moje możliwości. Jutro wyjdzie szydło z wora, ciekawe z którego? ;-)

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!