Barblasz - Bikelog

rowerowy blog

Info

Z uwagi na brak czasu blog przyjmuje formę dzienniczka treningowego który prowadzi barblasz z miasteczka Szczecin - Warzymice, Świeradów . Mam przejechane 34088.19 kilometrów w tym 8421.96 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Follow me on

Znajomi

wszyscy znajomi(33)

Moje rowery

Szosa 16259 km

zimowy mtb 10976 km

Trenażer Vel CHOMIK 4038 km

Trek 29er 1943 km

MTB Full 5552 km

MTB hardtail 4468 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 53.65km
Czas 01:40
V_AVG 32.19km/h
V_MAX 44.00km/h
CAD AVG 24.0°C
HRmax 186 ( 91%)
HRavg 167 ( 82%)
Podjazdy 137m
Sprzęt Szosa
Aktywność Jazda na rowerze

po formie...

Wtorek, 6 sierpnia 2013 · dodano: 06.08.2013 | Komentarze 5

standardowa pętla , jechałem bez spiny , ale co mocniej pociągnąłem tętno szybowało w kosmos i z pikawy wyszło że było ostro . Maj, czerwic byłem w gazie teraz czuje totalny brak mocy , nogi niby całkiem całkiem ale pikawa odmawia współpracy . Trochę ostanio odpuściłem i widać organizm się za mocno wyluzował . Do końca sezonu jeszcze 4 starty. Wydaje mi się że przez chorobę i za mocne przygotowanie do bielawy trochę się wyjechałem i dla tego teraz to wygląda jak wygląda . Plan prosty, regularne bardziej regeneracyjne treningi w sierpniu, 2 starty po których się za wiele nie spodziewam a we wrześniu może zapuka do mnie jakiś mini szczyt:)

Kategoria szosa

Komentarze

birdas | 15:40 środa, 7 sierpnia 2013 | linkuj Może spróbujemy się jakoś ugadać na trening na trasie maratonu w Szklarskiej ?

barblasz | 15:29 środa, 7 sierpnia 2013 | linkuj prawda jest taka że u wielu osób widzę teraz zmęczenie, wydaje mi się że to co napisałeś ma wpływ po trochu ale nie ma co narzekać tylko zpierdalać bo żeby jeździć trzeba jeździć . Od niedzieli jestem cały sierpień...

birdas | 15:01 środa, 7 sierpnia 2013 | linkuj Bartek pocieszyłeś mnie trochę (wiesz w Szklarskiej mam kolejny zakład o pizzę). ;) Dzisiaj nawet sobie pomyślałem, że może jednak wszyscy tak mają ? Może to kwestia upału, może imprezowego stylu życia, może zmęczenia już tym kręceniem od blisko roku, a może jeszcze czegoś innego (u mnie może wzrostu wagi o 4 kg ?) ?
Kiedy wracasz w nasze tereny ?

saren86 | 22:38 wtorek, 6 sierpnia 2013 | linkuj Adam, jak to nie?;) Ja pamiętam jak w marcu swoim tempem zgotowałeś mi ładną bombę ;)

maccacus | 20:15 wtorek, 6 sierpnia 2013 | linkuj Prawdziwi prosi szczytują dwa razy :D
P.S. Ja tym sezonie to nawet jednej zwyżki nie miałem hahahahhaa

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!